środa, 9 stycznia 2013

Słów kilka o moich włosach i plan pielęgnacji


  • kiedyś idealnie proste, w okresie dojrzewania kręcone, a obecnie falowane lub prawie proste, w zależności od kosmetyków i pogody, generalnie niezdecydowane :-) Nigdy nie używałam prostownicy ani lokówki.
  • porowatość – niestety nie umiem określić...
  • kolor – ciemnobrązowy, z dużą tendencją do płowienia na słońcu
  • raz farbowane  szamponetką Palette na bardzo ciemny brąz (po wakacjach, gdy pojawiły się jasnorude refleksy). Obecnie po drugim farbowaniu indygo z henną firmy Khadi na kolor bardzo ciemnego, głębokiego brązu.
  • końcówki często suche, natomiast przy głowie włosy zazwyczaj przetłuszczają się i są oklapnięte; bardzo duża skłonność do wypadania, z czym walczę już prawie 10 lat (z większymi i mniejszymi sukcesami).
  • długość - w tej chwili do łopatek (zdjęcia wkrótce)
  • chodzę do fryzjera co kilka miesięcy podciąć i wycieniować włosy; generalnie nie podcinam końcówek samych w sobie, skracam włosy od razu o kilka centymetrów; bardzo nie lubię chodzić do fryzjera ;-)

Do tej pory nie przejmowałam się zbytnio pielęgnacją moich włosów. Wcieranie odżywek, długie siedzenie z maską na głowie, zaplatanie wymyślnych fryzur nigdy mnie nie kręciło, ograniczałam się do mycia co drugi dzień, nieregularnie stosowałam odżywki do spłukiwania, a szczytem moich możliwości fryzjerskich jest spięcie włosów w kucyk lub dwa warkocze ;-) Moje włosy nigdy nie były w tragicznym stanie, ale kiedy na jesień 2012 zaczęły wypadać dużo bardziej, niż do tej pory, postanowiłam zgłębić temat i zająć się trochę tym, co czyni kobietę bardziej kobiecą ;-) 

Chcę diametralnie zmienić sposób pielęgnacji. Planuję:
  • zadbać o dietę - jeść więcej warzyw i owoców, ograniczyć słodycze, pić więcej płynów
  • postarać się dobrze odżywić skórę głowy, stosując wcierki i olejki,
  • zrezygnować z kosmetyków zawierających silikony i mocno oczyszczające substancje - mam wrażenie, że przesuszają skalp, co powoduje nadmierne przetłuszczanie się skóry głowy i świąd, a to prosta droga do wypadania włosów,
  • stosować regularnie odżywki i maski, najlepiej zawierające dużo substancji pochodzenia roślinnego; zamówiłam kilka rosyjskich kosmetyków, które wśród włosomaniaczek stają się coraz bardziej popularne, czekam na dostawę, będę testować i dzielić się spostrzeżeniami :-)
  • chcę się przekonać, czy olejowanie włosów faktycznie przynosi tak zdumiewające rezultaty.
Trzymajcie kciuki!

1 komentarz:

  1. Teraz wystarczy skrupulatnie przestrzegać postanowień. Trzymam kciuki, aby wszystko się udało (: Zapraszam do obserwowania

    OdpowiedzUsuń